poniedziałek, 27 czerwca 2011

?

i po Dniach Osieka..szybko to zleciało. sobota zabawa nie tańczyłam bo nie było z kim , ale przynajmniej pośmiałyśmy się z Patką :) a potem do domu. w niedziele byłam tam już coś po 3 , pierwsze poszłam na losy wygrałam notes, opaskę dla małej dziewczynki haha , futerał na telefon , i karty z małego głoda.potem chodziłyśmy z dziewczynami i cały czas śmiesznie było , pod wieczór poszłam do domu przebrać się , zjeść coś , i związać włosy , które mnie strasznie wkurzały.. :< gdy przyszła rozpoczęło się losowane nagród już bym miała aparat z KODAKA tylko jedna mała cyferka..kurde a tak trochę brakowało i już by był mój.potem koncert MEZA jejku jaki on jest fajny :) a jego kolega VITO i koleżanka ASIA też bardzo zwariowani.. bardzo fajnie śpiewał , stałam przy samej scenie bawił się razem z nami , rozmawiał :) rzucał nawet autografami złapałam tylko się trochę urwało , ale go skleję :) zdjęć niestety nie mam , ale ma pojawić się parę na facebooku z nami w tle to może dodam :) ale to będzie niezapomniany koncert <3 a na koniec sztuczne ognie był przepiękne :) to na tyle z mojej relacji cześć ! :*

1 komentarz:

  1. Super, że się tak dobrze bawiłaś. Życzę Ci więcej takich imprez ;d

    OdpowiedzUsuń