odreagowanie po testach :)

cześć. nie napisałam wczoraj wieczorem bo nie miałam za bardzo czasu. wypad na beczki się udał :P potem zahaczyłyśmy również o Grojec ten koleś z psem wymiatał ;d jak to było to zrób 'podryw na psa' albo ludzie którzy pytali się gdzie mieszka jakiś chowaniec czy to o ulice chodziło a ja zrozumiałam gdzie jest cmentarz :D i ich pokierowałam prosto a dziewczyny w śmiech ;D. a dziś odpuściłyśmy sobie szkolę i poszłyśmy na dni otwarte do szkoły do której bynajmniej ja się wybieram :) oprowadzał nas bardzo przystojny koleś ;d Duśka go już obczaiła na fejsie ,ale ma już dziewczynę :< spotkaliśmy dość dużo znajomych ze szkoły. a potem wylądowałyśmy w parku gdzie mi tak opaliło buzie i dekolt a teraz to dopiero zaczyna piec..ale przeżyję ;D dziś jest podobno klasowe ognisko ale nie poszłam na nie bo już miałam dość po dzisiejszym dniu pełnym wrażeń.