piątek, 17 lutego 2012

pogaduchy nocą.

cześć ! wczoraj wieczorkiem wybrałam się do Duśki na babski wieczór :) był również Magiel i Ans. pierwsze jakoś to wszystko nie mogło się rozkręcić a potem już było lepiej , pogaduchy tylko na jeden temat , Austinek<czy jak mu tam było> , robienie zdjęć i mina pewnej panny :O ahahaha. i wiele innych. poszłyśmy spać coś koło trzeciej i wstałyśmy coś po 8. nawet się wyspałam , ale teraz już pod wieczór pomału już zaczynam ziewać ;D



mina haha <3

***

po południu pojechałam odwiedzić siostrę do szpitala , małe baby nie chce wyjść jeszcze na świat..a ja już nie mogę się doczekać , pobawiłabym sobie takie maleństwo bo jak na razie mam ferie a potem mi się już skończą i nie będę mieć tyle czasu..


miłego wieczoru :)

5 komentarzy: